Rozdział X
FINANSE PUBLICZNE
FINANSE PUBLICZNE
Art. 216.
- Środki finansowe na cele publiczne są gromadzone i wydatkowane w sposób określony w ustawie.
- Nabywanie, zbywanie i obciążanie nieruchomości, udziałów lub akcji oraz emisja papierów wartościowych przez Skarb Państwa, Narodowy Bank Polski lub inne państwowe osoby prawne następuje na zasadach i w trybie określonych w ustawie.
- Ustanowienie monopolu następuje w drodze ustawy.
- Zaciąganie pożyczek oraz udzielanie gwarancji i poręczeń finansowych przez państwo następuje na zasadach i w trybie określonych w ustawie.
- Nie wolno zaciągać pożyczek lub udzielać gwarancji i poręczeń finansowych, w następstwie których państwowy dług publiczny przekroczy 3/5 wartości rocznego produktu krajowego brutto. Sposób obliczania wartości rocznego produktu krajowego brutto oraz państwowego długu publicznego określa ustawa.
Naszły mnie niestety wątpliwości co do naszej konstytucyjnej bariery, która w artykule 216 p.5 zabrania podnoszenia długu publicznego ponad poziom 3/5 czyli 60% PKB. Mam wątpliwości co do wyrazu „przekroczy”. Nie można się zadłużać w taki sposób, że dług „przekroczy” 60%. „Przekroczy” to wydarzenie jednorazowe. Obawiam się, że wg tego zapisu zaciąganie pożyczek w następstwie których dług publiczny wzrośnie z 61% do 62% jest dozwolone. Bo takie zdarzenie nie będzie „przekroczeniem” 60%.
Czyli wystarczy raz złamać konstytucję jedną pożyczką, która przenosi dług publiczny przez próg 60%, a potem już bezkarnie można zadłużać się dalej.
Oczywiście nawet jednokrotne złamanie konstytucji może być ukarane przez Trybunał Stanu, więc dla ministra finansów, który zdecydowałby się na taki brawurowy ruch istaniałoby i tak spore ryzyko prawne. Wydaje mi się jednak, że można to obejść. Można tak zrobić, że z dzisiejszych 55% robimy 61%, a nigdy nie przekraczamy progu 60%. Konstytucja bowiem mówi, że progu tego nie można przekroczyć w wyniku zaciągania pożyczek, udzielania gwarancji i poręczeń. Konstytucja nic nie mówi o tym, że nie można przekroczyć progu 60% w wyniku rewizji danych historycznych.
Robimy więc to tak: podciągamy dług publiczny do 59,9%. Potem GUS robi rewizję szeregu danych za kilka lat wstecz ( to się zdarza raz na kilka lat ) i okazuje się, że dług wynosi 60,2%. I że 60% zostało przekroczone dawno temu, np. 15 miesięcy temu. Można też po dojściu do 59,9% zmienić metodologię liczenia długu z polskiej na unijną. Jest ona bardziej restrukcyjna i wg niej polski dług jest większy. Czyli w momencie podejścia do 59% zmieniamy metodologię na unijną i automatycznie z 59% robią się na przykład 62%. I wtedy można wszystko zwalić na Unię Europejską. Kolejna dziura w płocie : Konstytucja nie mówi nic o przekraczaniu progu 60% w wyniku spadku wartości złotego. Można nie wziąć żadnej nowej pożyczki, a sam wzrost kursu euro może spowodować przekroczenie progu.
Wiem oczywiście, że to dość szalone i naciągane interpretacje przepisów. Ale moim zdaniem polska klasa polityczna specjalizuje się od lat w podobnych interpretacjach, więc uważałbym na te 60%.
Wiem oczywiście, że to dość szalone i naciągane interpretacje przepisów. Ale moim zdaniem polska klasa polityczna specjalizuje się od lat w podobnych interpretacjach, więc uważałbym na te 60%.
Dopisałbym w konstytucji, że 60% nie tylko nie można przekraczać, ale też, że dług publiczny po prostu nie może być większy niż 60% PKB. Byłbym wtedy spokojniejszy.
6 komentarzy:
Można kombinować, tylko czy taki przekręt by się politykom opłacał? Wyborcy aż tak moim zdaniem pobłażliwi nie są. I dla każdego kto by tak postąpił czekała by sroga wyborcza ocena.
Można to usprawiedliwiać wyższą koniecznością, np krachem światowym. Wyobrażam sobie polityka, który mówi " albo wstrzymujemy wypłaty emerytur i podnosimy PIT wszystkim do 30%, albo pozwalamy na 70% długu do PKB ". Mniej więcej taką retorykę mieliśmy już przy obcinaniu składek do OFE.
Grubo. Takich wałków w świetle reflektorów raczej robić nie będą.
Jasne, ze grubo. Nie twierdze że będą. Tylko wolałbym bardziej precyzyjnego sformułowania zapisu. Tak na przyszłość na wszelki wypadek.
mam nadzieję, że zadna Nomura tu nie zagląda i nie zobaczy że nasze bariery to lipa bo jak zobaczy - to łojojoj - frank po tysiąc piećsetstodziewięćset
http://pl.wikipedia.org/wiki/Progi_ostro%C5%BCno%C5%9Bciowe_w_Polsce
sposób liczenia długu jest ustawowo ustalony, interpretacja konstytucji mówi o progach, oraz relacji pkb do długu publicznego, zamiast o przekroczeniu jednorazowym
Prześlij komentarz