Pokazywanie postów oznaczonych etykietą analiza techniczna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą analiza techniczna. Pokaż wszystkie posty

Autopromocja ;)

Całkiem niedawno, 14 maja, kilka minut po 9 rano odpowiedziałem znajomemu z twittera na pytanie o to, które spółki na giełdzie warto kupić. Napisałem dokładnie to:

Wyboru dokonałem po przeglądzie wykresów wszystkich spółek z indeksów WIG20, mW40 i sW80. Na analizę każdego wykresu przeznaczyłem mniej więcej 2 sekundy. Po pięciu minutach miałem listę spółek, które moim zdaniem wyglądają "najładniej".

Trzy sesje giełdowe później:

Spółka ACE - 11% do góry, do poziomu najwyższego od czerwca 2011


Spółka Integer - 17% do góry (a gdyby sprzedać na szczycie dzisiaj, to byłoby 24,6%) do poziomu najwyższego w historii


Stomil Sanok - 17% do góry, do poziomu najwyższego od lipca 2007


Azoty Tarnów - 10,3% do góry, do poziomu najwyższego w historii


Do tego CCC poszło w górę o 1,6%, a Zetkama o 8,2%. Mennica za to spadła o 9,4%. Portfel, w którym wszystkie te spółki zajmowałyby tyle samo miejsca zarobiłby w trzy sesje (licząc od otwarcia  14 maja) 8%. WIG w tym czasie urósł o 1,5%.

A do tego "plus Cyfrowy Polsat i Forte, jak się wybiją":

Cyfrowy Polsat - chodziło o wybicie powyżej dotychczasowy poziom rekordowy - 18,61 PLN z lipca 2009. 14 maja kurs doszedł do 18,60 PLN,  15 maja był już na poziomie 19,48 PLN. 16 maja wprawdzie spadł, ale wybicie nastąpiło.

Forte - chodziło o wybicie ponad 16,50 PLN, czyli poziom szczytów z marca 2006, kwietnia 2010 i marca 2013. Czyli o wieloletnią linię oporu. 14 maja było 16,49 PLN. 15 maja nastąpił wystrzał o 10% w górę, do 18,17 PLN, a kolejnego dnia kurs doszedł do 18,50 PLN.


Tu też wybicie nastąpiło. I to jakie ładne - ponad 12% w 3 sesje :)

Sam nie wiem, co o tym myśleć. Może mam intuicję niczym minister ? Może listy z spółkami, które mają ładne wykresy powinienem publikować częściej.

WIG20 zapowiada spadki, a WIG wzrosty.

Oto wykres tygodniowy WIG20 ze średnią 52-tygodniową, czyli roczną. Okazuje się, że to dobry wskaźnik zmiany trendu. Od 2003 roku działa bez zarzutu



Widać też jak blisko zmiany trendu byliśmy 2 tygodnie temu


Bardzo podobnie jak WIG20 wygląda indeks szerokiego rynku WIG. Tu też średnia 52tygodniowa działa bez zarzutu od blisko 10 lat


Ale jeśli chodzi o ostatnie 2 tygodnie, to WIG zasadniczo różni się od WIG20. tutaj jesteśmy już nad średnią, co oznacza, że trend się zmienia.


Oczywiście łatwo wyjaśnić, dlaczego WIG wygląda lepiej niż WIG20 - Superdywidenda KGHM została odcięta tylko od WIG20, a od WIG nie, bo takie są zasady konstrukcji obydwu indeksów. Absolutnie jednak nie pomaga to w rozstrzygnięciu, który indeks "ma rację".

Amerykańskie głowy z ramionami

Fundamentalnie wokół rynków jest już tak duży mętlik ( Grecja, Hiszpania, Włochy, szczyt unijny ), że rynek sam nie wie co z tym zrobić. W takich sytuacjach szczególnie ważna robi się analiza techniczna, jako jedyne źródło w miarę konkretnych wskazówek dla inwestorów.

Sytuacja na S&P500 wygląda dość obiecująco. Moim zdaniem rynek jest w trakcie budowania formacji odwróconej głowy z ramionami, która po wypełnieniu zapowiada wzrosty.



Trzeba jeszcze dorysować prawe ramię, tak więc nawet jeśli S&P500 teraz spadnie poniżej 1300 punktów nie będzie to oznaczać nic złego. To ciągle będzie rysowanie ramienia, a potem powinniśmy pójść ponad 1335 i w stronę 1400.

Do scenariusza związanego z głową i ramionami na rynku amerykańskim podchodziłbym bardzo poważnie, bo historia ostatnich trzech lat pokazuje, że to na ich rynku bardzo skuteczna formacja. Właściwie wszystkie ważniejsze fale wzrostowe właśnie od niej się zaczynały. Fale spadkowe też pare razy były efektem tej formacji.



W Stanach więc możliwy jest teraz ruch poniżej 1300, a potem wyraźniejszy ruch w górę. W Polsce WIG20 też ma przed sobą teraz raczej spadki, bo właśnie dotarł do 50% zniesienia Fibonacciego całej fali spadkowej w ramach trendu bocznego.



A potem, jak Stany ruszą w górę, my też może nawet się przez te 50% Fibonacciego przebijemy.

Jeśli chodzi o preteksty fundamentalne do tych ruchów, to zupełnie bym się o to nie martwił. Będzie ich cała masa. Grecja, Hiszpania, Włochy, szczyt unijny, takie tam różne.

Jedna kreska to rule them all


Niemcy za 90 dni mogą mieć niższy rating, Francja też, przed nami scenariusze dotąd niewyobrażalne. A na giełdach spokój. Spadek o mniej niż 1%, nic wielkiego. Oczywiście wszystko można uzasadnić w sposób "mądry". Już wczoraj słyszałem hipotezy, że zagrożenie ze strony Standard & Poors i możliwych obniżek ratingów tak naprawdę rynkom się spodoba, bo wystraszy polityków i przyspieszy podejmowanie decyzji. Możliwe, że tak się stanie. Wydaje mi się jednak, że rynki przed popłochem i głębszymi spadkami ocaliła jedna kreska na wykresie.

Na razie koniec spadków na GPW ?

Czy dziś zaczęła się fala wzrostowa, która wyniesie WIG20 w najbliższych dniach o jakieś 13-14% w górę ? To nie jest mój scenariusz bazowy, dziś szanse na to są niewielkie, ale moim zdaniem pojawiła się taka możliwość, warto więc jej się przyjrzeć.Brzmi szaleńczo, bo wali się strefa euro, agencje ratingowe szaleją, obligacje tracą wartość i nikt nie ma na nic rozwiązania. Ale często wzrosty pojawiają się właśnie wtedy, kiedy nikt w nie nie wierzy, a większość myśli o zbliżającym się armagedonie. Tymczasem na wykresie WIG20 po dzisiejszej sesji pojawiła się szanse na formację odwróconej głowy z ramionami.



Dzisiejsze minimum ( 2116 ) wypada prawie idealnie tam, gdzie dołek z sierpnia ( 2115 ). Gdyby w najbliższych nie zostało pogłębione, to jestem pewien, że na początku grudnia wszyscy będą mówić o szansach na wypełnienie się formacji odwróconej głowy z ramionami, dodatkowo obudowując tę hipotezę rajdem św. Mikołaja. Dla mnie scenariusz rozpoczynającego się własnie dziś solidnego odbicia stanie się scenariuszem bazowym, jeśli WIG20 przekroczy dwie linie :



Obydwie przecinają się jutro w okolicach 2216. Jutro zapewne na przebicie nie ma szans, bo to za daleko ( potrzeba by było wzrostu o 2,5% ), ale w kolejnym tygodniu czemu nie. To będzie ostatni tydzień miesiąca - w ostatnich dniach miesiąca rynek lubi trzymać się wyżej, no a potem będzie grudzień, czyli statystycznie najlepszy giełdowy miesiąc w roku.

Słabe punkty scenariusza:
- niskie obroty na dzisiejszej sesji, dzisiejsze odbicie może się więc okazać nieistotne i będziemy spadac dalej
- sytuacja na EURPLN - NBP dziś nie wykorzystał szansy, nie było interwencji, złotemu więc ciągle grozi dalsze osłabianie, trudno mi sobie wyobrazić wzrosty na GPW przy słabnącym złotym.

To nie Grecja, to nie Słowacja, to nie EFSF, to Fibonacci

Indeks S&P 500 - najważniejszy indeks giełdowy świata, po wzroście o 13,5% w 7 sesji dotarł do istotnego poziomu oporu. To 50procentowe zniesienie Fibonacciego.


FTSE100 w Londynie też dzisiaj sięgnął 50% zniesienia Fibonacciego
CAC40 w Paryżu doszedł do 38,2% zniesienia Fibonacciego
To samo na giełdzie w Australii
Kontrakt terminowy na niemieckiego DAXa dziś o mało co, a przebiłby 38,2% zniesienie Fibonacciego
Miedź już trzeci dzień zmaga się z 23,6% zniesieniem Fibonacciego
Ropa Brent nie dała rady utrzymać się powyżej 38,2% zniesienia Fibonacciego
Srebro, podobnie jak miedź, walczy z 23,6% Fibonacciego
EUR/USD idealnie trafił dziś w 38,2% zniesienie Fibonacciego. I dalej już nie poszedł
EUR/PLN też zatrzymał się na 38,2% zniesieniu Fibonacciego
USD/PLN jest tuż przed 38,2% Fibonacciego


I tylko WIG20 do najbliższego zniesienia Fibonacciego ma dość daleko



Możliwe, że rynek reaguje na wydarzenia związane z Grecją, albo ze stanem gospodarki USA, czy Chin. Ale jakos tak to ciekawie się układa, że często zaczyna, albo przestaje reagować w takim momencie, żeby na wykresie wyglądało to ładnie. Ciąg Fibonacciego to z pewnością jedno z najciekawszych zjawisk matematycznych.