Już dawno nie widziałem ładniejszego wykresu. CHF od połowy kwietnia ponad 20% w górę, Getin Holding w tym samym czasie ponad 30% w dół :
Większość analityków twierdzi, że kredyty w CHF bardzo ładnie się spłacają i coraz droższy frank nie spowoduje, że ludzie przestaną je spłacać, a banki będą musiały pod to tworzyć rezerwy i księgować straty. Jednak w przypadku Getinu rynek ewidentnie dostrzega zależność między wartością banku, a poziomiem CHF. Getin Bank należący do Getin Holdingu ma największe spready na rynku. Obecnie sięgają 46 groszy. To oznacza, że jeśli kurs CHF sięgnie 3,77 PLN, a zadłużeni klienci Getinu będa płacić raty po kursie 4 PLN za CHF. Mogą więc wpaść w kłopoty szybciej niż inni. Z drugiej strony uchwalona właśnie ustawa antyspreadowa może pomóc klientom tego banku, ale z drugiej strony pozbawi Getin dość istotnego źródła dochodów. Tak źle i tak niedobrze.
WIG20 spadł dziś do poziomu najniższego od kilku miesięcy. Wszystkie spółki w tym indeksie wyglądają nienajlepiej. Ale najgorzej ( no może poza PBG ) wygląda Getin. Dziś jest najtańszy od września 2010.
2 komentarze:
GETIN nawet gdyby Frank tak nie szalał wydawał mi się w ostatnim czasie znacznie przewartościowany. O wiele bardziej niż pozostałe banki w obecnej sytuacji rynkowej
Z drugiej strony nawet dobrze. Szykują nam się naprawdę niezłe lokaty.
Prześlij komentarz