Relacja długu publicznego do PKB po obcięciu długu o 121 mld PLN spadnie z bieżących około 55% do 47,6% (około, bo nie ma jeszcze oficjalnych danych o długu za drugi kwartał). To z kolei poziom z końca 2008.
Z jednej strony mamy bardzo drastyczny ruch, wykonany w obrzydliwym stylu, podkopujący elementarne zaufanie obywatela do państwa i podnoszącym ryzyko inwestowania w Polsce. Z drugiej strony minister Rostowski dzięki temu nie jest w stanie sprowadzić sytuacji z długiem publicznym nawet do poziomu z dnia, w którym zaczął być ministrem finansów. W ogóle mu się nie dziwię, że nie chce nim już być.
Posty
9 komentarzy:
Witam,
Zwracam się do Pana jako eksperta z prośbą o ustosunkowanie od poniższych przemyśleń, bo nie wiem czy w nich nie błądzę...
Otóż jestem przedstawicielem mas, które za chwilę będą miały 3 miechy na wiadomą decyzję.
Generalnie większe mam zaufanie do pieniądza wypracowanego niż obiecanego, i wybór wydaje się prosty. Ale ...
Pieniądz na starość to wrażliwa materia i powinien być w miarę pewny. Tyle że, jak OFE mają tę pewność gwarantować, skoro dywersyfikować ryzyko będą mogły w bardzo ograniczony sposób (zakaz zakupu obligacji) i całość kasy będą ładowały w akcje, a jak jest na giełdzie wiadomo...
Ok, 10 lat przed końcem cały nagromadzony kapitał trafi na "zyskowne" przechowanie w ZUS, ale dobrze by było zacząć tę 10 z jakąś sensowną podstawą ...
Pytanie: kto o zdrowych zmysłach świadomie wejdzie w akcyjny roller- coaster (w ofe)?
Czyli co, bez III filara ani rusz?
121mld odlozone na emeryture zostalo znacjonalizowane w celu splacenia dlugu panstwowego. Czyli mniej wiecej tak jakby kazdej rodzinie zabrac rownowartosc samochodu malolitrazowego (pi * drzwi).
A moze znow jest jak za Gierka i potem Balcerowicza czyli tych pieniedzy tak na prawde nie bylo....
panie Krzyśku. Po pierwsze OFE to tylko 2,9%, do ZUS i tak idzie kilkukrotnie więcej, a po drugie OFE poza akcjami mają do wyboru jeszcze obligacje korporacyjne, jednostki funduszy, inwestycje zgraniczne i lokaty bankowe. na pewno nie będą miały w akcjach 100%. natomiast nawet jeśli OFE zarobią kokosy to jest w nich tak mała część składki, że i tak nie uratuje to nikogo przed niską emeryturą. Czyli faktycznie bez III filara ani rusz.
Rafał Hirsch
Na III filar to kogoś musi stać, być.
A skąd wiemy czy i te 2,9% nie zostanie zabrane.
Zwłaszcza że ma być przekazane do ZUS na wypłaty, nie OFE ma wypłacać. Bo chyba taki jest pomysł??
Zgadza się. Zresztą nawet jakbyśmy coś wiedzieli, to zawsze ktoś może przyjść i zmienić ustawę.
Jeśli dobrze pamiętam, OFE (PTE) nie mogą wypłacać środków choćby chciały, bo nie są w stanie udźwignąć tak wysokiego ryzyka aktuarialnego.
Panie Rafale,
Dzięki za opinię.
Trochę ze swoją oceną poleciałem na skróty (z tymi akcjami), ale i tak uważam, że możliwości dywersyfikacji ryzyka ofe zostaną w znacznym stopniu ograniczone.
Lokaty? ok. Ale już obligacje korporacyjne, inwestycje zagraniczne czy jednostki funduszy to uważam taki sobie gwarant stabilności kapitału...
Ale może bojaźliwy jestem ... he
Panie Krzysztofie proszę się nie łudzić, że to OFE cokolwiek zmieni. Pamietam rozmowe z ojcem w 2007 roku jak sie zastanawiałem które OFE wybrać "synek wybierz cokolwiek to i tak nie ma znaczenia, ani ZUS ani OFE"
I cały czas zastanawia mnie to enigmatyczne przekazywanie co roku 10% kapitału do ZUS.
Jeśli będę pracował do osiemdziesiątki, to OFE i tak na 10 lat przed osiągnięciem przeze mnie wieku emerytalnego (57 w chwili obecnej) zacznie przelewać moje środki. A co ze składkami do OFE, które będę płacił w okresie 67-80?
Nadal część do OFE, które pobierze prowizje i środki te z automatu przeleje do ZUS?
Prześlij komentarz