28 października 2011

Zapowiadają się niby wzrosty, które jednak mogą przejść szybko w spadek. Kontrakt na S&P500 wczoraj o 17:30 był na poziomie 1266,45. Teraz ma 1277,45, co oznacza wzrost o 0,87%. Ale ten wzrost wynika głównie z zachowania rynku wczoraj do 21:30. Od tamtej pory kontrakt powoli, ale systematycznie idzie w dół.


WIG20 dziś może próbować wyjść powyżej szczytu z sierpnia – 2452. Brakuje mu tam 1,6%. To również dobre miejsce, aby zakończyć falę wzrostową i wejśc w korektę. Kontraktowi na WIG20 do szczytu z sierpnia (2450 ) wczoraj zabrakło zaledwie dwóch punktów. Od wczorajszego zamknięcia do przebicia tej bariery brakuje tylko wzrostu o 0,53%, tu też więc możliwa jest walka o przebicie się przez ten poziom.

W USA wybicie ponad szczyt sierpniowy nastapiło tydzień temu i wywołało przyspieszenie wzrostów. Ale po wczorajszym szaleństwie i ogłoszeniu w mediach, że październik będzie najlepszym miesiącem na S&P4500 od 1974 roku, dziś rynek może wejść w korektę. Na kontrakcie na S&P500 taka korekta trwa już pół dnia, ale przebiega bardzo łagodnie.

Mimo korekty rynek ciągle może pozostawać w dobrych nastrojach, bo po pierwsze przed nami szczyt G20 ( kolejne informacje o planach pomocy dla Europy ) i posiedzenie FED ( interwencja na rynku hipotecznym ? ), a po drugie mamy koniec miesiąca, czyli okres w którym giełdy spadają bardzo rzadko

Wciąż nie jest do końca jasne, czy redukcja prywatnego długu Grecji o 50% nie wywoła „odpalenia: CDSów, czyli obowiązku pokrycia strat przez tych, którzy CDSy wystawiali. Początkowo wydawało się, że nie, jeśliby się okazało, że jednak tak, to nastrój na rynkach mógłby się pogorszyć. Organizacja, która o tym decyduje powiedziała wczoraj że decyzje wyda po tym, jak dokona się ta redukcja ( czyli od strony technicznej wymiana starych obligacji greckich na nowe ), a ma to się stac dopiero na początku 2012.

Dziś szef EFSF rozmawia w Chinach o ewentualnym uczestnictwie Chin w europejskim funduszu. Efekt rozmów może mieć wpływ na nastrój na giełdach

Wczoraj prezydent Sarkozy zapowiedział oszczędności we francuskim budżecie w granicach 6 – 8 mld EUR.

Rynek czeka na polityczne rozstrzygnięcia we Włoszech. Od kilku dni mówi się o rychłym odejściu Berlusconiego.

Dziś o 10:30 szwajcarski indeks KOF – odczyt może mieć wpływ na CHF, o 14:30 wskaźnik PCE, czyli ulubiony w FEDzie wskaźnik inflacji, a także dane o wydatkach Amerykanów we wrześniu, o 15:55 finałowy odczyt wskaźnik nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan

Wyniki finansowe podają dzić Chevron, Merck, Goodyear i Whirlpool

Boryszew podniósł prognozy finansowe. Zarobi w tym roku 195 mln PLN, a nie 176 mln PLN jak prognozował wcześniej.

Brak komentarzy: