Giełda jest rytmiczna

Jestem daleki od szukania odpowiedzi na wszystkie możliwe pytania, więc zastanawianie się nad tym DLACZEGO tak jest nie zabiera mi wiele czasu. Ważniejsze, że ta bardzo intrygująca prawidłowość znów się pojawia.


Jak widać co miesiąc WIG20 łapie dołek w okolicach dwudziestego czwartego. Czasami to dwudziesty pierwszy, czasami dwudziesty szósty. Czasami to dołek bardzo istotny - tak jak w maju, lipcu, czy październiku 2012. Czasami tylko lokalny tak jak w kwietniu, czerwcu, sierpniu, wrześniu, czy listopadzie 2012, albo w lutym, czy marcu 2013. Okej, ten dołek z marca 2013 jest trochę naciągany, kilka dni później był kolejny dołek niżej. A w styczniu tego roku w ogóle nie było żadnego dołka w okolicach 24-go. Ale mimo to jakąś prawidłowość tu widać. Granie na wzrosty pomiędzy połową miesiąca, a okolicami 24-go jest mocno ryzykowne. Równie ryzykowne jest granie na spadki pomiędzy okolicami 24-go a początkiem kolejnego miesiąca.

Najbliższy 24 w najbliższy piątek, a WIG20 od trzech sesji wygląda tak, jakby chciał trochę spaść. Oczywiście po to, żeby w okolicach piątku zrobić ładny dołek :)

Brak komentarzy: