Pisałem ostatnio, że korekta na WIG20 jest prawdopodobna, ale że rozważania na jej temat stracą sens, jeśli indeks wyjdzie powyżej 2080 punktów. Dokładnie tak się stało. Pokonanie obszaru 2080-2090 połączone z wybiciem kontraktu ponad 2100 spowodowało tak duży whystrzał, że za jednym zamachem rynek wybił się powyżej ostatniego szczytu dając nadzieje, że ominie nas ryzyko utworzenia podwójnego szczytu.
W USA rynek wykonał woje zadanie bardzo dobrze ustanawiając nowe roczne maksimum na zamknięciu a jednoczesnie cofając się nieco w trakcie sesji i nie atakując 1000 punktów. To zapewne sobie zostawia na jutro, po publikacji danych o wzroscie gospodarczym w USA w II kwartale. Jakie to będą dane będzie nieistotne, o ile dobry nastrój na rynku utrzyma się do 14:30. Najważniejsze, że i u nas i u nich są nowe szczyty, teraz te dotychczasowe powinny działać jako wsparcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz