Kino Polska TV sprzedaje akcje po 9,50 PLN i prognozuje na 2011 12,45 mln PLN zysku netto. Daje to 0,90 PLN zysku na akcje ( po emisji spółka będzie mieć 13,87 mln akcji ). Wskaźnik P/E wynosi więc 10,6. EV/EBITDA dla 2011 uwzględniając prognozy i zakładając, że utrzyma się obecny poziom zadłużenia wynosi 6,5. Cała prognoza na 2011 wygląda tak :

Spółka ma wysokie marże. Ale mają spadać. Podejrzewam, że głównie przez koszty wprowadzania nowych kanałów. Do tego na przykład kanał muzyczny będzie po prostu droższy od dotychczasowych, bo będzie musiał w większym stopniu opierać się na własnym kontencie : swoich produkcjach/programach, konkursach, show itd., raczej nie da się od rana do wieczora puszczać tylko piosenek z filmów. Produkcja kontentu będzie więc w tym przypadku droższa. Ale nawet przy malejących marżach to nadal w 2011 ma być 24% marży EBITDA i prawie 15% marży netto, czyli zupełnie przyzwoicie.
Problemów z długiem nie ma wcale. Dług netto na koniec listopada to niecałe 0,5 mln PLN. Kapitał przekraczał 21 mln PLN, a po emisji sięgnie około 60 mln PLN. Spółka do tej pory miała bardzo wysoki zwrot na kapitale. 2010, który zakończyła zyskiem 9 mln PLN zaczynała z kapitałem własnym 12,8 mln PLN. ROE w 2010 sięgnęło ponad 50%. Nawet po emisji i sporym dokapitalizowaniu ROE w 2011 powinno być w okolicach 25%. Biznes więc jest to doskonały.
Minusy. Przede wszystkim dziwny lockup i fakt, że w marcu akurat zmienił się podmiot dominujący dla spółki. Budzi to jakąś tam niepewność, albo co najmniej zdziwienie. Do tej pory spółkę kontrolował prezes – Piotr Reisch – bezpośrednio miał 7%, ale ponad 90% poprzez SPI International. Kilka tygodni temu kontrolę nad SPI International przejęła Hilda Uziyel i teraz ona jest podmiotem dominującym. W całym prospekcie nie ma ani słowa o tym kto to jest. Bardzo możliwe, że to na przykład żona prezesa, a na pewno ktoś, kto z prezesem współpracuje, ale jednak pare słów wyjaśnienia by się przydało. Co do lockupu, to obowiązuje on przez pół roku i prezesa i wiceprezesa i SPI International. Ale nie obowiązuje w przypadku transakcji pakietowych z funduszami inwestycyjnymi. Jest to więc ewidentna furtka głównie dla SPI International ( 65% akcji po emisji ) do sprzedawania funduszom kolejnych pakietów akcji. Będzie to oczywiście zwiększać freefloat spółki i poprawiać jej płynność, ale z drugiej strony nie należy w związku z tym spodziewać się na giełdzie jakiegoś większego popytu ze strony funduszy. Freefloat po emisji będzie wynosić 4,139 mln akcji, czyli 29,8% kapitału warte 39,3 mln PLN wg ceny emisyjnej.
Warto też pamiętać, że umowa z AT Media, które zaopatruje Kino Polska w reklamy wygasa pod koniec 2011, a koncesja od KRRiTV na nadawanie wygasa w 2013. Ale zakładam, że przedłużenie umowy i koncesji będzie tylko formalnością.
Czyli Kino Polska to ciekawy biznes, bardzo rentowny, z klarowną wizją rozwoju i chyba niezbyt drogo wyceniony, z potencjalną podażą ze strony głównych akcjonariuszy na horyzoncie. No i puszczają fajne filmy.